Krasza - Siema!

REF: 1x
Siema! To mój czas bym napisał znów.
Witam! To te wersy zrzucą Cię z nóg.
I może gdybym mógł, cofnął bym czas.
Nie zawrócę dróg bo nie ma już nas .

1.
Siema! To ja Twój Patryk, piszę list do Ciebie.
Bo chciałem się zapytać co u Ciebie się dzieje.
Odpowiesz na pytanie, bo straciłem nadzieje.
W portfelu Twoje zdjęcia, mam je nie jeden...

I piszę te wyrazy, bo dalej jestem głupi.
Myślałem, że zmądrzeję, ale nie wierze w ludzi.
Jak na Ciebie krzyczałem to mogłaś mnie udusić.
Przepraszam, to czas kiedy nie chce zawrócić.

Mam w sobie wiarę, ale jestem egoistą.
I nawet nie dostrzegam, jak robisz dla mnie wszystko.
Kwarantanna marzeń... Pierdolona pustka.
Jak mogłem Cie porównać do tej, która się puszcza...

Pierdolona zazdrość zabiła we mnie siebie.
Niech napisze jeszcze raz i wtedy go zajebie.
Niech weźmie się za siebie albo powie mi w oczy.
Już o tym nie napiszę, bo już kurwa mam dosyć!

REF: 2x
Siema! To mój czas bym napisał znów.
Witam! To te wersy zrzucą Cię z nóg.
Może gdybym mógł, cofnął bym czas.
Nie zawrócę dróg bo nie ma już nas.

2.
Jestem demonem no bo znowu o tym piszę.
Chciałbym choć raz, móc zamienić się w cisze.
I może cofnąć klisze, i już więcej nie ranić.
Odbierz mi to co widzę, jak masz siłę to zabij.

Siema! To znowu Ja, tęsknisz czy już nie myślisz?
Jestem jak wrak, który dzisiaj Ci się przyśni.
Nie wlewam w gardło alko, wolę napisać.
I nie po to, żeby kolejny raz Ciebie obwiniać.

Mam nadzieję choć nie mierze wysoko jak kiedyś.
Słuchają mnie, a nie wiedzą jaki byłem wtedy...
Sorry, jak chcesz się kłócić, wybacz nie dzisiaj.
Chciałbym, żeby mnie złapali i przybili do krzyża.

I nie chcę Ci ubliżać już, a ubliżałem.
Chcę rzucić to w chuj, pożegnać się ze światem.
Wyjadę, zapomnisz o mnie, dam Ci zapomnieć.
Siema! Znowu to robię, to monotonne!

REF: 1x
Siema! To mój czas bym napisał znów.
Witam! To te wersy zrzucą Cię z nóg.
Może gdybym mógł cofnął bym czas.
Nie zawrócę dróg bo nie ma już nas.

Siema!