Tekst piosenki:
— Nie było ciebie tyle lat
To był zwyczajny szary dzień,
za ścianą dzieci głośny płacz
i męża głos: „Uśmiechnij się!” —
więc ja posłusznie krzywię twarz.
I nagle stuka ktoś do drzwi,
natrętnie, głośno, że aż strach.
Tak pukać możesz tylko ty —
lecz jak trafiłeś pod ten dach?
Nie było ciebie tyle lat,
myślałam, że nie wrócisz tu.
Poukładałam sobie świat
i nie zostawię tego już!
Nie było ciebie tyle lat,
nie było ciebie tyle lat.
Poukładałam sobie świat
i nie zostawię tego już!
— Przeżyłam z tobą tyle lat
Dziś tamten dzień
gdzieś rozpłynął się jak dym,
spójrz, dzieci nam już wyrosły tak.
I tylko my
nie zmieniliśmy się nic,
i ciągle nam siebie brak.
Przeżyłam z tobą tyle lat,
choć w oczy wiał mi nieraz wiatr.
Przy tobie się nauczyłam żyć,
przy tobie śniłam swoje sny.
Przeżyłam z tobą tyle lat,
oddałam ci swój cały świat.
I chociaż wiem, jak smakują łzy,
dziś nie żal mi przeżytych dni.
— Minęło znowu kilka lat
Przystankiem dzisiaj ledwie jest nasz dom
na drodze do jutrzejszych trosk,
a jednak tu z najdalszych stron
wracamy po codzienny los.
Przy wspólnym stole jednak czasu brak,
by z dziećmi dzielić śmiech i łzę,
by mógł zawitać pod nasz dach
zapomniany dawno gdzieś nasz sen.
Minęło znowu kilka lat,
lecz w nas te same serca dwa biją
i w nas ta sama wiosna trwa,
wiosna trwa!
Bo chociaż minęło znowu kilka lat,
lecz w nas te same serca dwa biją
i w nas ta sama wiosna trwa,
wiosna trwa, wciąż trwa, wciąż trwa!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):