Teksty piosenek > T > Taco Hemingway > Wszystko jedno
2 508 625 tekstów, 31 582 poszukiwanych i 135 oczekujących

Taco Hemingway - Wszystko jedno

Wszystko jedno

Wszystko jedno

Tekst dodał(a): makof Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): velveteens Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): makof Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Intro]
Libacje tam takie wyprawiają, dziwki byle jakie sprowadzają, wódką chyba nawet handlują, bo jak się popiją to łomot, krzyki, wrzaski. Nie wiadomo co się tam dzieje, firany się u mnie bujają, żyrandol się trzęsie, a uwagi to nie daj Boże zwrócić - takie tam towarzystwo

[Zwrotka 1]
Wybrały się do klubu z koleżankami z UW.
Wzięły po parę buchów i oczekują cudów.
Oczekiwały cudów, nie spodziewały się brudu.
Chciały przebojów, ale słyszą tylko łubu-dubu.
Niechaj nam żyje prezes, to znaczy DJ klubu,
Coś tam miksuje sobie i odczuwa wiele trudu.
A nasze koleżanki, piękne jak lalki Barbie
pod koniec tańców wyglądają jak laleczki voodoo.
Jeden Pan się wozi, jakby miał z osiem fiutów.
Ray bany w klubie? Myśli chyba, że jest Bono z U2.
Ten biały kruk... Szybko przypadłaś mu do gustu.
Czerwona szminka, czarna szpilka, czerwień wina w mózgu
i chęć na biel. On jest fanem White Stripesów,
więc zaprasza do siebie, tu mało miejsca do tańców.
Czy iść się z panem bratać z dala od tego tłumu?
Pora na antrakt, chyba trzeba się zapytać chóru.


[Refren 1]
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Bierz go, jedz go, kiedy leży jak drewno.
Niechaj wejdzie wewnątrz, wpuść go wewnątrz.
Prosto w krew, serce i sedno, wszystko jedno, wszystko jedno.
Każdy król kiedyś upuścił swoje berło.
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Mury wokół Twego serca legną.
Ja umrę dziś, a Ty ze mną.


[Zwrotka 2]
Leci za Księciem, raz dwa. Już czeka na nich taksa.
Napięcie ciągle wzrasta. Wsiada więc ta niewiasta.
Panience chce się klaskać. Mieszkanie w centrum miasta?
Dałaby się pochlastać, żeby tu spać.
Najpierw - narkotyki, potem - czar muzyki.
Butlę porto chwycił i jedną czwartą wypił.
Teraz jego nozdrza dyszą jak dwa czarne byki.
Najpierw były czułe słowa, potem koszmarne krzyki.
Czar się ziścił, aha, czar się ziścił.
Ona jak sarna piszczy, a on tę sarnę zniszczy.
Sarny umysł się iskrzy, telefon krzyczy i piszczy,
a nasz bohater głośno krzyknął, a teraz milczy.
Skóra owcza, apetyt wilczy.
Rano zrzuci to na butle wina, a pił trzy.
Ona wychodzi, on dostrzega jakąś butlę rumu.
Czy pić coś jeszcze? Chyba musi iść zapytać chóru.


[Refren 2]
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Bierz to, chlej wciąż, potem legniesz jak drewno.
Otwórz tylko usta i zawartość wlewaj wewnątrz.
Prosto w krew, serce i sedno, wszystko jedno.
Każdy król kiedyś upuści swoje berło.
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Mury wokół Twego serca legną.
Ja umrę dziś, a Ty ze mną.


[Zwrotka 3]
Piękny warszawski piątek. Pełen przekąsek, zakąsek
i ludzi, którzy gubią wątek.
Leje się alkohol, a w lokalu dzisiaj komplet.
Nasza bohaterka wodzi za kimś wzrokiem.
Szuka Księcia.
Gwoli rymu damy mu na imię Piotrek.
Pisała siedem dni, teraz się boi, że ten Piotr pękł.
A dla niej on to filet mignon.
W tym kraju, w którym każdy chłopiec jest jak mielony kotlet.
Dla niej on to mniej więcej Jude Law.
W kraju w którym każdy chłopiec to jest jełop i oblech.
Teraz widzi gdzieś go w tle, więc łapie oddech.
On chyba też ją zauważył, lecz zachował się podle.
Zabrakło papierosów. Doszła do wniosku,
żeby zagadać dżentelmenów niemówiących po polsku.
Wraca wtem do środka, widzi, że jakaś trzpiotka
zagaduje jej Piotrka, kurwa mać.
Z tylu osób zagaduje jej chłopca? Jebany rekord.
Buzia jak Brodka i do dwunastego żebra dekolt.
Nosi rury i szpilki, on kupuje jej drinki
i wertuje klucze w płaszczu, robiąc głośny klekot.
Usta tamte uchylone, a jej wzrok prosi
o jego wnętrzności, bierze oddech i się pierś wznosi.
Widzi to Piotrek i zamawia Taxi Grosik
myśląc jeszcze jakim trunkiem koleżankę ugości.

[Refren 3]
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Bierz to, chlej wciąż, potem legniesz jak drewno.
Otwórz tylko usta i zawartość wlewaj wewnątrz.
Prosto w krew, serce i sedno, wszystko jedno.
Każdy król kiedyś upuści swoje berło.
Wszystko jedno, wszystko jedno.
Mury wokół Twego serca legną.
Ja umrę dziś, a Ty ze mną.


[Zwrotka 4]
Naszej bohaterce chce się płakać.
I jeść Maka. Jest blisko Skarpy, pójdzie skakać.
Przecież też ma ładne ciało, śliczny brzuch i cycki
Ale rzeczywiście tamta ma te długie łydki.
Naszej bohaterce się łamało serce nieraz.
Ale to, co widzi teraz ją zabija niemal.
Oto przechodzą obok niej, panie panowie, co za scena!
Piotrek kiwnął głową i powiedział „O, siema!”
‘Kurwa mać. O, siema? Panie Bohema?
Prezerwatywy, ooo-nie-mam!
Panie szybki orgazm, uważaj, bo strzelam.
Panie puszczam Jacka White'a gdy dziewczynę rozbieram?’
Nagle cichnie muzyka, Piotrek ślinę przełyka.
Bo w jego głowie wielce szybka matematyka.
Uśmiechając się pięknie łapie tamtą za rękę.
Kilka kroków w przód i wsiadają do Grosika.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
[Intro]
They make such wild parties, bringing over cheap whores, think they even sell vodka, 'cause once they get drunk, they're fighting, shouting, screaming. I don't know what's going on, my chandelier keeps shaking, and you can't even complain to them - that's one hell of a dodgy group!

[Verse 1]
Girls went out to the club, with their college besties
Smoked some pot and they're expecting a miracle.
They were expecting a miracle, but not expecting the dirt.
They wanted hits but all they hear is boom boom boom.
Long live the boss, I mean the DJ in this club,
He's mixing stuff and he feels lots of pressure
And our girl friends, all pretty like little Barbie dolls
By the time of dancing they all look like voodoo dolls.
One guy is showing off, as if he had 8 dicks.
Ray-bans in the club? This dude thinks he's Bono from U2.
He's a rare book... Already, you're the one that he's into.
Red lips, black heels, red wine in your system
And a craving for white. He's a fan of The White Stripes,
So he invites you to his house, there's too much people here
Wanna get down with this man away from the crowd?
Entr'acte, I think you're gonna have to ask the choir.

[Chorus]
Whatever though, whatever though.
Get him, eat him, when he lays down like a log.
Let him come inside, let him in.
Straight to your blood, heart and center, whatever though, whatever though.
After all, every king has once dropped his scepter.
Whatever though, whatever though.
The walls around your heart will fall down.
I'm gonna die tonight, you and I together.

[Verse 2]
She quickly follows her prince. The cab is waiting outside
There's so much tension, so the girl gets in the car.
She feels like clapping. He has a condo downtown?
She'd take a bullet just to sleep here.
First - the drugs, then - the music, so dreamy.
He takes a bottle of Porto and he gulps down a quarter.
Now his nostrils are gasping like two black bulls.
First the tender words, then the horrendous screams.
The magic happened, uh-huh, magic happened here.
She's squealing like a deer and he's about to destroy her.
Her head is on fire, the phone screams and it squeals.
Our guy screamed so loud but now he's silent.
Sheep's skin, wolf's appetite.
In the morning he'll blame it on the bottle of wine and he had three.
She leaves and he sees a bottle of rum.
Wanna drink one? He's gonna have to ask the choir.

[Chorus 2]
Whatever though, whatever though.
Grab it, drink it, then you'll crumble like a log
Just open your mouth and pour the contents inside.
Straight to your blood, heart and center, whatever though
After all, every king has once dropped his scepter.
Whatever though, whatever though.
The walls around your heart will fall down.
I'm gonna die tonight, you and I together.

[Verse 3]
A beautiful Friday in Warsaw. So much stuff to drink or eat, that everybody feels the heat
Alcohol's everywhere, people filling the bar tonight.
Our girl is trying to find a guy.
She's looking for the prince.
To keep the rhyme structure, let's just call him Pete.
She's been texting for a week, now she's afraid he'll crumble
And to her he's like filet mignon.
In a country where every boy is a regular chicken cutlet.
And to her he's just like Jude Law.
In a country where every boy is just gross.
Now he's somewhere here so she took a deep breath.
Pretty sure he just saw her but he acted so rude.
Ran out of cigs, she decided to ask a bunch of foreign men.
She goes back inside, some bimbo is chatting up her guy.
Fuck's sake! So many guys here and she talks to him?
I'm fucking done.
She looks like Brodka, her cleavage down to her 12th rib.
Wearing high heels and skinny jeans, he's buying her drinks.
Checking the keys in his coat, they're clattering
Her lips are parting, her eyes asking for his insides,
She takes a deep breath and her chest rises.
Pete takes a good look at her and he calls for a cheap cab, wondering what drink he can offer her next.

[Chorus 3]
Whatever though, whatever though.
Grab it, drink it, then you'll crumble like a log
Just open your mouth and pour the contents inside.
Straight to your blood, heart and center, whatever though
After all, every king has once dropped his scepter.
Whatever though, whatever though.
The walls around your heart will fall down.
I'm gonna die tonight, you and I together.

[Verse 4]
Our girl wants to cry and eat McDonald's
There's a cliff nearby so she's about to go and jump.
She also has a pretty body, nice tits and a flat stomach
But I guess you're right, the other one's calves are so long.
Our girl had her heart broken a few times.
But what she's seeing is almost killing her now.
They walk, passing her, ladies and gentlemen, what a scene!
Pete nodded at her and said "Oh, hey, 'sup?"
'Holy shit! Hey, 'sup? Mr. Bohema? Where's the condom, oops-I-don't-have-one! Mr. Cum-quickly, I'm bout to blow. Mr.-I play-Jack-White when undressing a girl?'
Suddenly the music goes quiet, Pete gulps.
In his head he's doing quick maths
He smiles and takes the other girl's hand, how sweet.
They take a few steps and get into the cheap taxi.

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Filip Szcześniak

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Rumak

Rok wydania:

2014

Wykonanie oryginalne:

Taco Hemingway

Płyty:

Trójkąt warszawski

Komentarze (5):

YAAS 23.04.2021, 23:21
(0)
Poznałam ten utwór w 2016 roku i dalej go słucham o dziwo ciągle robi na mnie to samo wrażenie jak na początku. Przesłuchałam maaase piosenek czy to od Taco czy innych wykonawców i ledwie garstka tak bardzo zapadła mi w pamięć. Cieszę się że jedną z nich jest właśnie "Wszystko jedno".

sophies 24.05.2018, 21:15
(+2)
Taco jest dla mnie Królem. Mega teksty. klucz. Zrozumieć.

Toma400 11.04.2017, 15:54
(0)
@Taco: Reprezentujesz dość niski poziom, "argumenty" ad personam to najniższa półka. Każdy może mieć swoje zdanie zresztą.

Pokaż powiązany komentarz ↓

Taco 29.03.2016, 23:50
(+4)
@Mirajne: c*****a to jesteś ty

Pokaż powiązany komentarz ↓

Mirajne 22.03.2016, 15:25
(-5)
O jakie c*****e rymy. Aż przykro.

tekstowo.pl
2 508 625 tekstów, 31 582 poszukiwanych i 135 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności