Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Tadek Firma Solo
Popularne teksty
14. Kasien - No Lie
Tadek Firma Solo - Ballada Grudniowa
Ballada Grudniowa
Tekst dodał(a): lemansrd
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): OtoMarta
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): drinni
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
1.
15 grudnia roku pamiętnego,
Poszli ulicami miasta portowego,
Robotnik stoczniowy z dokerem pod rękę,
Nie wiedząc, że własną krwią piszą piosenkę,
Bo przecież ich ojciec pięściami ze stali,
Do przepaści dziejów strącił Kapitalizm,
I swymi rękami zbierał gruz Warszawy,
Dla partii, dla chleba robotniczej sprawy,
Szli tylko przypomnieć tym, co zapomnieli,
Że nim w tłuszcz obrośli w ręku kilof mieli,
Lecz gdy zawołali „chleba daj nam Polsko”,
Przysłała im władza Milicje i Wojsko,
Zaciśnięte ręce wznieśli ponad głowy,
Stoczniowiec i doker żądali rozmowy,
Zamiast odpowiedzi do tłumu się strzela,
Umiera stoczniowiec na rękach Dokera,
Gdy krew się polała, serca się wzburzyły,
I swoim płomieniem dom partii spaliły,
Płomień ten ożywił bladą twarz dokera,
Gdy gnieciony czołgiem na bruku umierał
Ref.
Ojciec oczekiwał synów oraz chleba,
Nie wiedział, że zaszli po chleb aż do Nieba,
A za jego synów Ci, co pozostali,
Pięścią, krwią, kamieniem historię pisali 3x
Zamiast odpowiedzi do tłumu się strzela,
Umiera stoczniowiec na rękach dokera
15 grudnia roku pamiętnego,
Poszli ulicami miasta portowego,
Robotnik stoczniowy z dokerem pod rękę,
Nie wiedząc, że własną krwią piszą piosenkę,
Bo przecież ich ojciec pięściami ze stali,
Do przepaści dziejów strącił Kapitalizm,
I swymi rękami zbierał gruz Warszawy,
Dla partii, dla chleba robotniczej sprawy,
Szli tylko przypomnieć tym, co zapomnieli,
Że nim w tłuszcz obrośli w ręku kilof mieli,
Lecz gdy zawołali „chleba daj nam Polsko”,
Przysłała im władza Milicje i Wojsko,
Zaciśnięte ręce wznieśli ponad głowy,
Stoczniowiec i doker żądali rozmowy,
Zamiast odpowiedzi do tłumu się strzela,
Umiera stoczniowiec na rękach Dokera,
Gdy krew się polała, serca się wzburzyły,
I swoim płomieniem dom partii spaliły,
Płomień ten ożywił bladą twarz dokera,
Gdy gnieciony czołgiem na bruku umierał
Ref.
Ojciec oczekiwał synów oraz chleba,
Nie wiedział, że zaszli po chleb aż do Nieba,
A za jego synów Ci, co pozostali,
Pięścią, krwią, kamieniem historię pisali 3x
Zamiast odpowiedzi do tłumu się strzela,
Umiera stoczniowiec na rękach dokera
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieDecember 15 memorable year
They went through the streets of port town
Shipbuilding worker, with docker at hand
They didn't know that they write a song with their own blood
Because their father, with his steel fists
To the depths of history, knocked down the Capitalism
And with his hands, he was collecting rubble of Warsaw
For the party, for bread, a workers' cause
They were only going to remind people who had forgotten
That before they get grown fat, they had a pickaxe in hand
But when they cried, "give us bread, Poland!"
The government sent them militia and army
They raised above their heads clenched hands,
The shipyard worker and docker demanded to talk
Instead of answering, they shoot into the crowd
The shipyard worker dies, in Doker's hands
When the blood spilled, the hearts were agitated
And with their flame they burned to the party
The flame lit up the docker's pale face
When he was crushed by a tank, he was dying on the pavement
Father expected sons and bread
He did not know that they had gone to heaven for bread
And for his sons, those who remained
With fist, blood, stone, they wrote the history 3x
Instead of answering, they shoot into the crowd
The shipyard worker dies, in Doker's hands
They went through the streets of port town
Shipbuilding worker, with docker at hand
They didn't know that they write a song with their own blood
Because their father, with his steel fists
To the depths of history, knocked down the Capitalism
And with his hands, he was collecting rubble of Warsaw
For the party, for bread, a workers' cause
They were only going to remind people who had forgotten
That before they get grown fat, they had a pickaxe in hand
But when they cried, "give us bread, Poland!"
The government sent them militia and army
They raised above their heads clenched hands,
The shipyard worker and docker demanded to talk
Instead of answering, they shoot into the crowd
The shipyard worker dies, in Doker's hands
When the blood spilled, the hearts were agitated
And with their flame they burned to the party
The flame lit up the docker's pale face
When he was crushed by a tank, he was dying on the pavement
Father expected sons and bread
He did not know that they had gone to heaven for bread
And for his sons, those who remained
With fist, blood, stone, they wrote the history 3x
Instead of answering, they shoot into the crowd
The shipyard worker dies, in Doker's hands
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Tadeusz Polkowski Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2012 |
| Płyty: |
Niewygodna prawda (CD, 2012). |
Komentarze (1):