Teksty piosenek > A > A.J.K.S. > Abonent Poza Zasięgiem
2 508 700 tekstów, 31 586 poszukiwanych i 476 oczekujących

A.J.K.S. - Abonent Poza Zasięgiem

Abonent Poza Zasięgiem

Abonent Poza Zasięgiem

Tekst dodał(a): laconically Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): laconically Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Powszechna akceptacja obecnego stanu rzeczy
Kolejna deklaracja niejednego co zaprzeczy
Temu, że ten kraj tonie ciągle w najczarniejszych barwach
Ciągnie na skraj tonie istnień to nie luksus jak Harward

Poglądy uproszczone do trzymania mord na kłódkę
Osądy przesadzone? Dość litości nad truchłem
Iluzja wolności sprzedawana co dzień w mediach
Fuzja złości i gniewu zniszczmy ten przedsionek piekła

Czuję w powietrzu, że się zbliża rewolucja
Co zatruje i rozpieprzy systemowy kawał trutnia
Kłótnia, manifestacja? Trzeba zmienić nawyki
"Słuchaj, no niby racja, ale przecież jestem nikim"

I wkładają nam do głów taki pogląd o nas samych
Zabierają wolność słowa co ją dali w Konstytucji
Programują od nowa, ludzie mali i sztuczni
Proklamują sukces, szkoda, że tak bardzo on się różni

Od tego co się widzi na obrzeżach brudnych miast
A elita się brzydzi zachowaniem szarych mas
Będę wam odliczał czas - to bokserski pojedynek
A współczucie poszło w las i nie pytaj o przyczynę

Obiecuję, spojrzysz w górę, zobaczysz bezchmurne niebo
Dla wyższej klasy jesteś szczurem, zlej to, wiesz dlaczego?
Uciszyć nas - nic z tego, cała armia gryzoni
Pędzi i goni ofiary, kąsa, nic tu po nich

Przestań się dąsać zamknięty w czterech ścianach
Wiem, że jesteś bliski końca, ej, nie możesz się poddawać
I przestawać stawiać opór, to naprawdę ważna sprawa
Zabawa się skończyła gdy zaczęli łamać prawa

No bo ile możesz znosić ingerencję w Twoje życie?
Wraz z tysiącem innych gardeł zdołasz gnojów zakrzyczeć
Trzeba działać skrycie i szybko czyny przekłuć w słowa
Jak wyjdziemy na ulice - nasz bunt im się nie spodoba

[REF.]
A, że z tej drogi już nie ma odwrotu, to wiem...
Rewolucja wymaga ofiar, a spokój przyjdzie ze snem...

[II.]
Bezbronne ofiary poprawności politycznej
To naprawdę nie do wiary jak bardzo są nieliczne
Przykłady tych co posiadają, kurwa, własne zdanie
I każdy z nich dziś musi walczyć o przetrwanie

Edukacja sprowadzona do produkcji konsumentów
Generacja obdarzona ignorancją co z rozpędu
Strzela centralnie w pysk, mam dość takich klientów
Którzy jawnie czerpią zysk z upadku oponentów

I nie chodzi mi tu wcale o obronę, wiesz, wartości
Bo te gniją stale, gdy patrzę w stronę codzienności
A idea miłości osiągnęła poziom zera -
Na Allegro sprzedają dupę z opcja "Kup teraz!"

Z drugiej strony, wiesz, może to lekka przesada
Wiecznie niezadowolony kawał zjebanego dziada
Co ciągle łeb wkłada tam gdzie go w sumie nie chcą
I bezczelnie gada, że to wszystko, to przez to, że

Cały świat już zgnił, a może to ja mam problem?
Smutek w głowę się wbił i zagościł tam na dobre
Żółć wlała się do żył, tak trudno mi złapać oddech
Wiesz mimo to, że świr - odpłacę pięknym za nadobne

I znowu gubię wątek ale jedno wiem na pewno
To początek końca, odpukać w niemalowane drewno
To jeszcze siedzi wewnątrz ale wie jak się wydostać
By czerpać przyjemność z niszczenia świata u podstaw

Widzę co się dzieje, nie wiem, może jestem prostak
Ale pokładam nadzieję, kurwa, w wysadzonych mostach
W ulicznych zamieszkach, patrz, znowu przyjdzie wiosna
Nieważne gdzie mieszkasz, zawsze możesz zdobyć broń!

I proszę, Boże, chroń gdy zaczniemy krucjatę
A powiem Ci, że złość to jest najlepszy strateg
W sumie taki miły gość, a dla świata stał się katem
Naprawdę mam już dość, zatem zapraszam was na matę!

[REF.]
A, że z tej drogi już nie ma odwrotu, to wiem...
Rewolucja wymaga ofiar, a spokój przyjdzie ze snem...

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie przez AI:

Pokaż tłumaczenie
Universal acceptance of the current state of affairs
Another declaration contradicting by many
That this country is constantly sinking in the darkest colors
Dragging to the edge, drowning existences, not a luxury like Harvard

Simplified views, keeping mouths locked
Exaggerated judgments? No mercy over the corpse
Illusion of freedom sold everyday in the media
Fusion of anger and rage, let's destroy this vestibule of hell

I feel in the air that a revolution is approaching
That will poison and dismantle a piece of the system
Argument, protest? We need to change habits
"Listen, yeah maybe you're right, but I'm just nobody"

And they implant in our minds such a view of ourselves
Taking away the freedom of speech granted in the Constitution
Reprogramming, small and artificial people
Proclaiming success, too bad it differs so much

From what is seen on the outskirts of dirty cities
The elite disgusts the behavior of the grey masses
I will count down the time - it's a boxing match
And sympathy went to waste, don't ask for the reason

I promise, look up, see the cloudless sky
For a higher class, you're a rat, spill it, you know why?
Silence us - nothing from that, a whole army of rodents
Rushing and chasing victims, biting, nothing left of them

Stop sulking, locked within four walls
I know you're close to the end, hey, you can't give up
And stop resisting, it's really important
The fun is over when they started breaking the laws

Because how much interference in your life can you tolerate?
You can drown out the assholes with a thousand other throats
We have to act secretly and quickly turn actions into words
When we take to the streets - they won't like our rebellion

[REF.]
And, because there's no turning back from this path, I know...
Revolution requires sacrifices, and peace will come with sleep...

[II.]
Defenseless victims of political correctness
It's really unbelievable how few there are
Examples of those who have their damn own opinion
And each of them has to fight for survival today

Education reduced to producing consumers
A generation endowed with ignorance from momentum
Aimlessly shooting into the center, I've had enough of these clients
Who openly profit from the downfall of opponents

And I don't mean defending, you know, values at all
Because those decay constantly when I look towards everyday life
And the idea of love has reached zero level -
On Allegro, they sell ass with the option "Buy now!"

On the other hand, you know, maybe it's a slight exaggeration
Continuously dissatisfied piece of a fucked up asshole
Who keeps sticking his head where they don't actually want it
And brazenly says it's all because of

The whole world has already rotted, or maybe I have a problem?
Sadness has penetrated my head and settled there for good
Bile has poured into my veins, it's so hard for me to catch my breath
You know, despite being crazy - I'll repay beauty for the pretty

And again, I lose the thread but one thing I know for sure
This is the beginning of the end, knocking on unpainted wood
It still resides within, but knows how to escape
To enjoy destroying the world at its core

I see what's happening, I don't know, maybe I'm simpleton
But I have hope, damn it, in blown-up bridges
In street riots, look, spring will come again
No matter where you live, you can always acquire weapons!

And please, God, protect us when we start a crusade
And I'll tell you, anger is the best strategy
In the end, such a nice guy, and he became the world's executioner
I'm really fed up, so I invite you all to the mat!

[REF.]
And, because there's no turning back from this path, I know...
Revolution requires sacrifices, and peace will come with sleep...
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję Popraw lub Zgłoś

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 508 700 tekstów, 31 586 poszukiwanych i 476 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności