Tekst piosenki:
Pomyśl jak biedny jest hejter
Jak ciężkie ma życie ten ciul
Jak noce zarywa przed kompem
Gdy inni idą już spać
Ma oczy przekrwione i ręce ma drżące
Czoło spocone i cały w gorączce
Włos mu wypada więc wstydzi się wciąż
Ciężko ma ten ciul
Pokochaj swojego hejtera
To przecież mogłeś być ty
Zaadoptuj sobie hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest
I przytul swojego hejtera
Bo przecież to mogłeś być ty
Pokochaj swojego hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest
I tęskni hejter I marzy
że ktoś go kiedyś pokocha
Bo bardzo samotny jest hejter
I bardzo zazdrosny
No chuj
Pokochaj swojego hejtera
To przecież mogłeś być ty
Zaadoptuj sobie hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest
I przytul swojego hejtera
Bo przecież to mogłeś być ty
Pokochaj swojego hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest
Ma oczy przekrwione i ręce ma drżące
Czoło spocone i cały w gorączce
Włos też mu wypada więc wstydzi się wciąż
Oh ciężko ma ten chuj
Pokochaj swojego hejtera
To przecież mogłeś być ty
Zaadoptuj sobie hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest
I przytul swojego hejtera
Bo przecież to mogłeś być ty
Pokochaj swojego hejtera
Bez ciebie wszak nikim on jest (3x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):