Teksty piosenek > J > Joni Mitchell > Don Juan's Reckless Daughter
2 547 055 tekstów, 31 814 poszukiwanych i 293 oczekujących

Joni Mitchell - Don Juan's Reckless Daughter

Don Juan's Reckless Daughter

Don Juan's Reckless Daughter

Tekst dodał(a): tulipani Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Zły wujek Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): tulipani Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I'm don juan's reckless daughter
I came out two days on your tail
Those two bald-headed days in november
Before the first snowflakes sail
Out on the vast and subtle plains of mystery
A split tongue spirit talks
Noble as a nickel chief
Striking up an old juke box
And he says:
Snakes along the railroad tracks.
He says, eagles in jet trails ...
He says, coils around feathers and talons on scales ...
Gravel under the belly plates ...
He says, wind in the wings ...
He says, big bird dragging it's tail in the dust ...
Snake kite flying on a string.

I come from open prairie
Given some wisdom and a lot of jive!
Last night the ghosts of my old ideas
Reran on channel five
And it howled so spooky for it's eagle soul
I nearly broke down and cried
But the split tongue spirit laughed at me
He says, your serpent cannot be denied.
Our serpents love the whisky bars
They love the romance of the crime
But didn't I see a neon sign
Fester on your hotel blind
And a country road come off the wall
And swoop down at the crowd at the bar
And put me at the top of your danger list
Just for being so much like you are!

You're a coward against the altitude--
You're a coward against the flesh--
Coward--caught between yes and no
Reckless this time on the line for yes, yes, yes!
Reckless brazen in the play
Of your changing traffic lights
Coward--slinking down the hall
To another restless night
As we center behind the eight ball
As we rock between the sheets
As we siphon the colored language
Off the farms and the streets
Here in good-old-god-save-america
The home of the brave and the free
We are all hopelessly oppressed cowards
Of some duality
Of restless multiplicity
(oh say can you see)

Restless for streets and honky tonks
Restless for home and routine
Restless for country-safety-and her
Restless for the likes of reckless me
Restless sweeps like fire and rain
Over virgin wilderness
It prowls like hookers and thieves
Through bolt locked tenements
Behind my bolt locked door
The eagle and the serpent are at war in me
The serpent fighting for blind desire
The eagle for clarity
What strange prizes these battles bring
These hectic joys-these weary blues
Puffed up and strutting when I think I win
Down and shaken when I think I lose
There are rivets up here in this eagle
There are box cars down there on your snake
And we are twins of spirit
No matter which route home we take
Or what we forsake
We're going to come up to the eyes of clarity
And we'll go down to the beads of guile
There is danger and education
In living out such a reckless life style
I touched you on the central plains
It was plane to train my twin
It was just plane shadow to train shadow
But to me it was skin to skin
The spirit talks in spectrums
He talks to mother earth to father sky
Self indulgence to self denial
Man to woman
Scales to feathers
You and i
Eagles in the sky
You and i
Snakes in the grass
You and i
Crawl and fly
You and i

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Jestem lekkomyślną córką don Juana
Weszłam dwa dni na twój ogon
Te dwa łyse dni w listopadzie
Zanim pojawią się pierwsze płatki śniegu
Na rozległych i subtelnych równinach tajemnicy
Duch podzielonego języka mówi
Szlachetnie jak szef niklu
Uderzając w starą szafę grającą
I mówi:
Węże wzdłuż torów kolejowych.
Mówi, orły w szlakach odrzutowych ...
Mówi, cewki wokół piór i szponów na łuskach ...
Żwir pod brzuszkami ...
Mówi, wiatr w skrzydłach ...
Mówi, duży ptak wleczący ogon w pyle ...
Latawiec latający na sznurku.

Pochodzę z otwartej prerii
Biorąc pod uwagę mądrość i dużo tańca!
Ostatniej nocy duchy moich starych pomysłów
Powróciły na kanale piątym
I wyły tak strasznie, bo to dusza orła
Prawie się załamałam i popłakałam
Ale duch rozdzielonego języka śmiał się ze mnie
Mówi, że nie można odmówić wężowi twojemu.
Nasze węże uwielbiają bary z whisky
Kochają romans zbrodni
Ale czy ja nie widziałam neonu
Ropiejącego na twoim hotelu w ciemno
A wiejska droga zjeżdża ze ściany
I spadaj na tłum przy barze
I umieść mnie na szczycie swojej listy niebezpieczeństw
Tylko dlatego, że jesteś taki jakim jesteś!

Jesteś tchórzem na wysokości--
Jesteś tchórzem przeciwko ciału--
Tchórz - złapany pomiędzy tak i nie
Tym razem lekkomyślnie na linii tak, tak, tak!
Lekkomyślnie bezczelny w grze
Twoich zmieniających się świateł
Tchórz - przemykający korytarzem
Do kolejnej niespokojnej nocy
Gdy jesteśmy w centrum za ósmą bilą
Kiedy kołyszemy się między prześcieradłami
Kiedy spijamy kolorowy język
Poza farmami i ulicami
Tutaj, w dobrym, starym-bogu-ocaleniu-Ameryce
Domostwie dzielnych i wolnych
Wszyscy jesteśmy beznadziejnie uciskanymi tchórzami
Swoistej dwoistości
Niespokojnej wielości
(och powiedz czy ty widzisz)

Niespokojny dla ulic i tancbud
Niespokojny dla domu i rutyny
Niespokojny dla bezpieczeństwa kraju i dla niej
Niespokojny dla mnie takich jak lekkomyślność
Niespokojne zamiatanie jak ogień i deszcz
Ponad dziewiczą dziczą
Krąży jak dziwki i złodzieje
Przez kamienice zamknięte ryglem
Za moimi zaryglowanymi drzwiami
Orzeł i wąż toczą we mnie wojnę
Wąż walczy o ślepe pożądanie
Orzeł dla jasności
Jakie dziwne nagrody przynoszą te bitwy
Te gorączkowe radości - te znużone bluesy
Nadęta i dumna, kiedy myślę, że wygram
Zdołowana i wstrząśnięta, gdy myślę, że przegrałam
W tym orle są nity
Na twoim wężu są samochody skrzyniowe
I jesteśmy bliźniakami ducha
Bez względu na to, którą drogą do domu obierzemy
Lub co opuszczamy
Dojdziemy do oczu jasności
I zejdziemy do koralików podstępu
Istnieje niebezpieczeństwo i edukacja
W życiu tak lekkomyślnym stylem życia
Dotknęłam ciebie na środkowych równinach
Samolot wyszkolił mojego bliźniaka
Ćwiczenie cienia było tylko płaskim cieniem
Ale dla mnie to była skóra przy skórze
Duch mówi widmami
Rozmawia z matką ziemią do ojca nieba
Pobłażanie sobie do samozaparcia
Mężczyzny do kobiety
Łuski do piór
Ty i ja
Orły na niebie
Ty i ja
Węże w trawie
Ty i ja
Czołgaj się i lataj
Ty i ja

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Joni Mitchell

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Joni Mitchell

Rok wydania:

1977

Wykonanie oryginalne:

Joni Mitchell

Płyty:

Don Juan’s Reckless Daughter (2 x LP, 1977); Songs of Prairie Girl (CD, składanka, 2005)

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 547 055 tekstów, 31 814 poszukiwanych i 293 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności