Kocur - Dziś musi być

[ZWROTKA I ]
Musze ją zdobyć i nie mowa tu o hajsie
Mam w oczach pożar, kiedy tylko na nią patrze
Ma złote serce, słodki uśmiech, dużą gracje
I nie ma, nie ma, nie ma nigdzie drugiej takiej
Palę skun i powoli zwiększam zasięg
Co mnie Twoje crew, nie gadam o czarnej masie
Zrobię parę stów, przyjdzie czas na więcej pracy
Nie poddam się, ni chuj, wychowałem się na rapie


[REFREN x2]
Ona dziś będzie tylko Twoją Valentiną
To będzie hit jak każdy film od Tarantino
Spalicie spliff i opróżnicie całe wino
Dziś musi być, dziś musi być jak w San Marino

[ZWROTKA II ]
Wiem, lubisz kolor czarny
Ja mam czarną duszę - temu serce walczy
Chciałbym mieć ich dużo i że ty mnie martwisz
Gdybym wierzył, że mam tutaj jakiś głębszy cel?
Moje życie to pole walki, twoje pole bajki - bo ci dadzą starsi
Ty masz koleżanki, ja mam chore fanki
Każda jest zazdrosna, bo się nagle robi fejm
Daj mi chwilę, wjadą tu promile albo giet
Nie mów, że nie pijesz, to niezbędny element
Robię pif i paf, chce mieć hajs i stuff
Wkładam w to mój czas, jego niewiele jest
Miewam parę dziwnych faz, mijam parę dziwnych miejsc
Ona chce mnie jeszcze raz, wysłała mi sms
Ona nie wie co to trap, ale wie co to jest skręt
Odpaliła sobie track i zaczęła robić twerk