Tekst piosenki:
1. Słyszę głos ludzi, którzy się śmieją..
Każdy ich krok, staje dla mnie się barierą
Nie wiem na co się dzielą - Nie moja sprawa
Choć Ci co gadają za plecami mają upadać..
Mówią, że jestem ćpunem, narkomanem.. Nigdy nie ćpałem
Nawet na przyjaciela się wkurwiam, jak mówi brałem
Środkowy palec, choć miałem nie siać nienawiści
W końcu wybucham, mam czas pokazać im wszystkim
Że, jestem człowiekiem jak Wy, strasznie wkurzam się
Gdy mówią o mnie brednie, a wciąż nie znają mnie
Mam w sobie agresję, jestem facetem, jest okej
A swojej kobiecie nie pozwolę zrobić krzywdy, NIE!
Moje miasto, daliście wsparcie mi kiedyś
Dopiero jak się udaje, zaczynacie we mnie wierzyć
Chcecie mieć moje plecy? Mam Was poprzeć?
To przestańcie mnie oceniać za zbyt szerokie spodnie!
Ref.:
Głosy, które mnie kreślą, są we mnie
I mimo wszystko idę pod prąd- to brednie
Na głowie, chyba osiadły mi ciernie
Do póki walczę, to wiedz że nie polegnę [2x]
2. Często się budzę, wiem że kreślą me imię
Zastanawiam się tylko ile jeszcze mam przynieść
Tematów do sensacji, żeby się udławili
Ludzie, którzy chcieli kopać mnie, się pomylili
Bo, zawsze wstanę i po swoje biegnę do śmierci
To drugie życie nie jest mi obce. Też biegnij!
Niech umierają, bo przecież zawsze mieli być lepsi
Świat spada na psy, żądza chce mieć ich pierwszych
Wcale nie byli tacy pewni, jak tłumaczyli
Wokół mnie tysiąc bredni, słabi się nauczyli
Są troszkę silniejsi, bo stawiają na czyny słowa
Rujnują psychikę, nie pokonają żywych
Oddech- Gdy go już złapiesz, nie trudno go stracić
Jak krew się rozleje, nie łatwo to naprawić
Cofam czas i zamykam się w szkatułce wspomnień
I odpalam lont, niech wybuchnie bo chcę zapomnieć!
Ref.:
Głosy, które mnie kreślą, są we mnie
I mimo wszystko idę pod prąd- to brednie
Na głowie, chyba osiadły mi ciernie
Do póki walczę, to wiedz że nie polegnę [4x]
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):