Tekst piosenki:
Siema.
Chce porozmawiać płuca nie mają powietrza
oddycham jak na bieżni, z którą oblicza się w metrach
I topie smutki w wersach, nie w butelkach pod blokiem
prowadzę się na tabletkach, bo wytrzymać nie mogę
Powiedz ile jeszcze dni będę zagubiony w syfie
dlaczego czarne kruki wciąż wychodzą na ulicę
dlaczego już nie mogę, dlaczego powiedz
czarna aureola świeci na biało tylko na dworze
Jakbyśmy byli na topie, ale nie jesteśmy wybacz
Jak pisze jakąś historie wiedz, że jest prawdziwa
Ból który już dawno chciałem zasypać solą
Chcę mieć sens życia wiesz, chcę mieć go z Tobą
Możesz mówić o mnie co chcesz, wiem że jestem sobą
Nie powiesz prawdy w oczy to pieprze Twoje słowo
mam dziewiętnaście wiosen i wiem, że mogę wszystko
Ciągle rosnę w postęp to rzeczywistość
Napiszę do Ciebie list, dziś będziesz go czytać
Jak zapytają od kogo powiedz, że od Patryka
Jak zapytają Ciebie , co tam u niego słychać,
powiedz że mocno tęskni i ledwo oddycha x2
Rzeczywiście mocno tęskni i wariuje
Jeżeli widzisz w oczach łzy, nie pytaj co czuje
Kładę serce na gorący asfalt, niech się rozgrzeje
Może rozpuści się lód mam taką nadzieję .
powiedz co znów się dzieje, dlaczego piszesz
dlaczego patrząc w szybę złego demona widzę
dlaczego czuję krzywdę która dzieje za ścianą
rzeczywiście to małe dzieci stają się ofiarą
powiedz dlaczego biją, dlaczego biją żony
dlaczego czuje ból jak ktoś ledwo stoi
nie jestem obojętny , powiedz mi dlaczego
skoro i tak ludzie mają mnie za najgorszego
za co płaczemy nocą , śmiejemy za dnia
to rzeczywista pustka która, nas ogarnia
to ludzie przekreśleni od razu na startach
nawet dla takiego, słuchaj należy się szansa
Napiszę do Ciebie list, dziś będziesz go czytać
Jak zapytają od kogo powiedz, że od Patryka
Jak zapytają Ciebie , co tam u niego słychać,
powiedz że mocno tęskni i ledwo oddycha x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):