Tekst piosenki:
1.
Był chłopak trenował miał serce z żelaza
Zawziętość nie pozwalała się obrażać
Walczył, nie bał się ciemności nigdy
Od dziecka szedł tylko po stronie ambicji
Przegrany był wtedy gdy nie czół na siłach
Co wieczór wybiegał, wybiegał na bilans
Na uszy słuchawki przed oczami droga
Wyniki ujawniały się na zawodach
Wróg alkoholu był młody nie palił
Kochał spokojne życie, nie życie na fali
Nie dał się poniżać zawsze czoło postawił
Czy wyższy czy niższy i nawet gdy krwawił
Podnosił się szybko, niezwyciężony
Nawet przegrany, wygrany odchodził
Doskonalił pięści chciał zostać mistrzem
Odkąd pamiętam miał wyższe ambicje
Ref:
Popatrz w oczy swego wroga i zgadnij
Czy wygrasz honorem odwracając karty
Czy to czas by walczyć, czy warto walczyć
Zaciśnij pięści nie opuść gardy /x2
2.
Wylewał poty za wszystko co zdobył
Nigdy nie chciał niszczyć zawsze chciał tworzyć
Serce pękało, ale dawał radę
Z takiej zawziętości nie był znany żaden
Nie odziane dłonie, garda, uderzał
Wyobraźnia szeroka, przeciwnicy drzewa
Za dużo widział za czasów dzieciaka
Uciekał z domu do lasu trenować atak
Winny głowa sałata w jego treningi
Sport uratował życie odciągnął używki
Do dzisiaj to mówi, że kocha uderzać
Wyładuj złość, nie możesz z nią przegrać
Był cieniem bo nikt nie widział go wcześniej
Kto widział, wiedział, że ma żelazne serce
Wiesz co najlepsze? Nikt nie widział jak płakał
Ten chłopak już kilka lat choruje na raka
Ref:
Popatrz w oczy swego wroga i zgadnij
Czy wygrasz honorem odwracając karty
Czy to czas by walczyć, czy warto walczyć
Zaciśnij pięści nie opuść gardy /x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):