Tekst piosenki:
Childhood's End?
And it was morning
And I found myself mourning, for a childhood that I thought had disappeared
I looked out the window
And I saw a magpie in the rainbow, the rain had gone I’m not alone
I turned to the mirror, I saw you, the child, that once loved
The child before they broke his heart
Our heart, the heart that I believed was lost
Hey you, surprised?
More than surprised, to find the answers to the questions, were always in your own eyes
Do you realize that you give it on back to her?
But that would only be retraced in all the problems that you ever knew
So untrue
For she’s got to carry on with her life, and you’ve got to carry on with yours
So I see it’s me, I can do anything
And I’m still the child
’cos the only thing misplaced was direction
And I found direction
There is no childhood’s end
There is no childhood’s end
Cos’ you are my childhood friend
Cos’ you are my childhood friend
Oh lead me on
Hey you, you’ve survived
Now you’ve arrived, to be reborn in the shadow of the magpie
Now you realize, that you’ve got to get out of here
You’ve found the leading light of destiny, burning in the ashes of your memory
You want to change the world
You’d resigned yourself to die a broken rebel
But that was looking backward
Now you’ve found the light
You, the child that once loved
The child before they broke his heart
Our heart, the heart that I believed was lost
So it’s me I see, I can do anything
I’m still the child
’cos the only thing misplaced was direction, and I found direction
There is no childhood’s end
There is no childhood’s end
There is no childhood’s end
I am your childhood friend
Oh, lead me on
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (4):
Pokaż powiązany komentarz ↓
Koniec szczeniackiej miłości?
Pewnego poranka
dotarło do mnie,
że to co jest naszym dzieciństwem,
nagle znika,
wyjrzałem wtedy przez okno,
ujrzałem tę sroczkę w tęczy,
gdy deszcz już ustał,
nie byłem więc całkiem samotny,
gdy odwracałem się do lustra
Ujrzałem wtedy Ciebie,
dziecko,
które kiedyś tak kochałem,
dziecko,
zanim rozdarto mu serce,
nasze serce,
serce,
myślałem, że na zawsze już stracone...
Hej ty!
Zdziwiony!?
Bardziej jak zaskoczony!?
By znaleźć odpowiedź na pytania,
na zawsze ukryte w twoich własnych oczach...
Czy zdałeś sobie sprawę,
że chciałbyś do niej wrócić,
ale byłoby to,
powtórką z problemów,
jakie już znasz,
tak nieprawdziwych,
że tylko ona może dźwigać je,
tak jak i ty,
dźwigając je teraz przez życie.
Dostrzegłem,
że tylko ja,
mogę zrobić wszystko,
tylko nadal pozostając dzieckiem,
gdyż omyłką było tak odejść,
by odnaleźć teraz drogę.
Nie ma końca dzieciństwa,
nie ma końca dzieciństwa,
na zawsze już będziesz
moją przyjaciółką
z dzieciństwa,
na zawsze już będziesz
moją przyjaciółką
z dzieciństwa,
och, wróć do mnie!
Hej ty!
Który przetrwałeś!
Teraz już przebyłeś swoją trudną drogę,
by móc na nowo się odrodzić,
w cieniu tej sroczki, co ją zobaczyłeś
Teraz już wiesz,
że musisz się uwolnić,
znalazłeś światło,
które prowadzi do wolności,
płonące w zgliszczach twej pamięci
Chcesz zmienić świat,
wyrzekłeś się miłości,
by umrzeć,
lecz bunt przerwałeś,
ponieważ spojrzałeś nagle wstecz
i odnalazłeś światło
To ty, dziecko, które kiedyś kochało,
I dziecko, któremu złamano jej serce,
Nasze serce,
serce,
o którym myślałem, że już utracone
Tak, to ja!
Widzę, że mogę zrobić wszystko
Gdyż jestem jeszcze dzieckiem
gdyż omyłką było tak odejść,
by odnaleźć teraz drogę.
Nie ma końca dzieciństwa,
nie ma końca dzieciństwa,
na zawsze już będziesz
moją przyjaciółką
z dzieciństwa,
na zawsze już będziesz
moją przyjaciółką
z dzieciństwa,
och, wróć do mnie!
R.W. 22.01.2014
przesyłam do moderatora swoje i chyba lepsze :)