Paweł Orkisz - Uliczny Rock 'n' Roll

Kiedy czuję jak ogarnia mnie luz
Ręce w górze, spodnie wiszą mi swobodnie
W mych żyłach krew już czuje ten rytm
To perkusista, który gra cudownie
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

Uliczny rock 'n' roll
Szalony rytm muzyka
Uliczny rock 'n' roll
Czemu ten facet tak umyka
Uliczny rock 'n' roll
Panowie proszą panów
Uliczny rock 'n' roll
Muzyka to szatanów
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

Nie ważny wiek, nie ważna płeć
Kiedy szybko, szybko musisz biec
W szalonym rytmie rock 'n' roll'a
Bo taka jest muzyków rola
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

Uliczny rock 'n' roll
Szalony rytm muzyka
Uliczny rock 'n' roll
Czemu ten facet tak umyka
Panowie proszą panów
Uliczny rock 'n' roll
Muzyka to szatanów
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

I tańczą młodzi, tańczą starzy
Robole, studenci, cinkciarze
I tańczy go już Polska cała
Pod czujnym okiem stawić według uznania
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

Uliczny rock 'n' roll
Szalony rytm muzyka
Uliczny rock 'n' roll
Czemu ten facet tak umyka
Uliczny rock 'n' roll
Panowie proszą panów
Uliczny rock 'n' roll
Muzyka to szatanów
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja

Uliczny rock 'n' roll
Uliczny rock 'n' roll
Uliczny rock 'n' roll
Uliczny rock 'n' roll
Uliczny rock 'n' roll
Po polsku rock 'n' roll i ja